Anyway
Dzień dobry😊
Anyway - Paulina Świst
Wydawnictwo Akurat
Cykl: Fighter ( tom 2 )
Premiera 23.11.2022r.
Wydawnictwo MUZA SA
Paulina Świst
Lubicie czytać książki Pauliny Świst? Ja uwielbiam, dla mnie to odskocznia od codziennych trosk, odpowiednia dawka humoru i świat od razu staje się piękniejszy. W dobrym momencie najnowsza książka Pauliny "Anyway" trafiła w moje ręce. Czegoś takiego właśnie teraz potrzebowałam, żeby chociaż na chwile poprawić sobie humor. Bardzo byłam ciekawa, jak potoczyły się dalsze losy Poli i Cwibla.
Pół roku właśnie tyle trwała sielanka Poli i Patryka. Ale jak wiadomo nic nie może przecież wiecznie trwać. Do hejtu jako autorka zdążyła się przyzwyczaić, ale do tego, że jej chłopak zostaje aresztowany to już nie koniecznie. Takie rzeczy nie zdarzają się na co dzień. Zadowolenie, szczęście i beztroska znika w jednej chwili. Najlepsza kancelaria w mieście postanawia bronić Patryka. Od niedawna do zespołu kancelarii NRJ dołączyła Iga i jak się okazuje jest ona bliską znajomą Cwibla. A, że ma wobec niego dług postanawia wybronić przyjaciela. Początki znajomości szefa NRJ Krystiana i Igi nie należały do udanych. Nie tak miały wyglądać stosunki szef-podwładna. No ale cóż krew nie woda. Iga ma cięty język i jest osobą temperamentną. Między nią a Krystianem nie tylko iskrzy, ale latają również błyskawice. Teraz jednak najważniejszy jest Patryk. Więc wszystkie inne problemy i niesnaski trzeba odsunąć na bok, zakasać rękawy i wziąć się do roboty.
Paulina Świst kolejny raz utrzymuje wysoki poziom. Jej książka jest zabawna, intrygująca i błyskotliwa. Nie brakuje tutaj tekstów, przy których czytaniu czytelnik wybucha gromkim śmiechem. Przepychanki słowne bohaterów bawią do łez.
"Na mentalność świni, musisz mieć mentalność rzeźnika. Trzeba się dopasować do przeciwnika".
Praktycznie od pierwszej strony jest ciekawie i wesoło. Kapitalnie wykreowani bohaterowie. Interesująca fabuła to jest wszystko to, co znalazłam w tej książce. Połączenie kryminału i komedii. Momentami jazda bez trzymanki. Z książkami Pauliny Świst jest tak, że albo się je lubi, albo nie. Każdy, komu spodobała się chociaż jedna książka autorki, po kolejne sięgnie w ciemno. Jak znam autorkę, to jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, więc ja cierpliwie czekam na ciąg dalszy.
Polecam!
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Muza.
Komentarze
Prześlij komentarz