Jedna kropla deszczu
Dobry wieczór 😉😊
Recenzja
Jedna kropla deszczu - Joanna Szarańska
Wydawnictwo Czwarta Strona
Premiera 22.02.2023r.
Joanna Szarańska
Często wspominacie swoje dzieciństwo? Jakie było? Beztroskie czy może pracowite? Mieliście czas na zabawę z rówieśnikami czy może musieliście pomagać rodzicom w domowych obowiązkach? Dlaczego o to pytam? Ponieważ taka refleksja nasunęła mi się po przeczytaniu książki Pani Joanny Szarańskiej "Jedna kropla deszczu".
"Śmierć najbliższych jest jak huragan, w ułamku sekundy unicestwia świat, który znamy. Łamie nawet najtwardsze drzewa".
Jan i Berenika od 50 lat tworzyli zgrane i kochające się małżeństwo. Planowali wspólną podróż śladami ich przeszłości. Niestety Jan nagle umarł. Berenika załamana nagłym odejściem męża wsparcie znalazła we wnuczce Ewie. Ewa była bardzo zżyta z dziadkiem. Laura córka Bereniki nigdy nie miała z matką dobrych relacji. Nie potrafiła okazywać uczuć ani matce, ani córce. Po śmierci ojca postanowiła sprzedać rodzinny dom, cudowne miejsce pełne magicznych, rodzinnych wspomnień. Chcąc wyrwać babcię z marazmu, Ewa postanawia zabrać ją w podróż i spełnić jej marzenie o powrocie do przeszłości. Dla Ewy będzie to odskocznia od codziennych problemów, a dla Bereniki podróż wspomnień. Niektóre z nich kobieta postanawia przekazać wnuczce. Razem odwiedzają miejsca bliskie sercu Bereniki i jej nieżyjącego męża. Ta podróż to swoiste katharsis dla Bereniki. Budzą się wspomnienia nie tylko te dobre. Babcia opowiada Ewie o swoim trudnym dzieciństwie, później o udanym małżeństwie. Ta wędrówka w czasie okazuje się dla Ewy ciekawym doświadczeniem, dowiaduje się o swoich dziadkach do tej pory nieznanych faktów. Ta podróż otwiera jej oczy na wiele kwestii. Z opowiadań babci dowiaduje się, kim byli jej przodkowie. Historia jej rodziny okazuje się bardzo ciekawa i burzliwa. Szkatułka wspomnień wreszcie po latach została otwarta.
"W chwili spotkania człowiek jest dla nas pustą kartką. Początkowo nic o nim nie wiemy, ale z czasem zapisuje się na niej coraz więcej szczegółów".
Ten wyjazd to dla Bereniki silne wzruszenia, które przypominają jej zapach deszczu. Mają różne smaki i odcienie, ale niosą orzeźwienie.
Ta książka to sentymentalno-nostalgiczna wędrówka w przeszłość i w głąb siebie. To wspomnienia, które do tej pory były głęboko ukryte. Bo przecież w życiu nigdy nie jest tylko kolorowo. W każdym związku są dni lepsze i gorsze. Pojawiają się chwile zwątpienia. Ciągle przed czymś uciekamy, lub za czymś gonimy. Nie potrafimy się cieszyć tym, co tu i teraz. Pewnych spraw nie powinniśmy odkładać na później, bo ich czas może nigdy nie nadejść.
"Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku." -Antoine de Saint-Exupery "Mały Książę"
Usiądźcie wygodnie, zaparzcie sobie herbatkę, opatulcie się ciepłym kocem i zanurzcie się w tę urzekającą historię.
Polecam!
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.
Komentarze
Prześlij komentarz